Parę dni temu, gdy mąż kosił trawę wybrałam się na skarpę przy naszym domu i oberwałam z jakiegoś drzewa kilka gałęzi. Z gałęzi wyplotłam wianek, któremu dziś dorobiłam gazetowe kwiatki.
Użyłam Gazety Wyborczej, dość starego wydania. Chciałam aby kwiatki miały dwa kolory i część gazety pofarbowałam czarną herbatą, ale jej nie użyłam dziś - została na później. Zatem prezentuję tyko kwiatki z Wyborczej.
A tak prezentuje się wianek-ozdóbka na oknie. A na parapecie moja kotka Matylda. Specjalnie dla niej musiałam przesunąć wszystkie kwiaty :)
skip to main |
skip to sidebar
w wolnym czasie robótkuje :)
2 komentarze:
Elegancki "wyborczy" wianeczek.
Śliczna ta Matylda.
Hmm, widzę że donice przed malowaniem są lakierowane. Ja mam taką zwykłą wypalaną. Teraz jestem "konfiuz" czy aby akrylowa sie nadaje.
Prześlij komentarz