W szufladzie miałam schowane foremki do babeczek i myślałam, że są białe. Foremki okazały się pasiaste, ale to nie pokrzyżowało moich planów. Odkręciłam lampę i obkleiłam ją foremkami.
Gdy jest ciemno, wygląda ona tak:
A jak jest jasno, tak:
Podsumowując - lampa już mnie nie drażni. A piętnastominutowe robótki bardzo lubię :)
3 komentarze:
Fajnie wygląda podświetlona po ciemku ;)
Jak to niewiele czasem trzeba aby stworzyć coś oryginalnego.
Jak to niewiele czasem trzeba aby stworzyć coś oryginalnego.
Prześlij komentarz