Mam dwa koty, Matyldę i Czarnunia. Koty śpią gdzie popadnie, ale przoduje mój wyszywany obrazek i parapet. Koty prawie wcale nie śpią w swoim legowisku, które tak mozolnie dla nich układałam. Postanowiłam zburzyć dotychczasowy porządek spania gdziekolwiek i uszyłam dla kotów kołderkę - idealną do legowiska.
Dziś mój pierwszy sukces - Czarnunio śpiący w legowisku!
Mam nadzieję, że i Matylda niedługo odkryje zalety mięciutkiego legowiska :)
skip to main |
skip to sidebar
w wolnym czasie robótkuje :)
1 komentarze:
Rozpieszczasz swoich podopiecznych, heh. Kołderka super. Myślę, że i Matylda da się w końcu skusić. Moja Zosia (Zoe) niestety najbardziej lubi się wylegiwać na workach foliowych tudzież innych sztucznych materiałach, ale nie też pogardzi miłą kołderką w nogach łóżka ;-)
Prześlij komentarz