Wygrzebałam z szafki stare ptaszki na których uczyłam się szyć na maszynie. Wzięłam farby i zaczęłam malować wiosenne wzorki aby ptaszki zaczęły wyglądać troszkę radośniej. Kilka wydmuszek zrobiłam przy okazji, ale pomalowałam tylko dwa ;)
Teraz pozostało nam tylko czekać do kalendarzowej wiosny :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz