niedziela, 24 marca 2013

Stroik wielkanocny...

Stroik powstał przed chwilą.

Wykonałam go z osłonki ukradzionej kwiatkowi, bazi, gałązek zabranych sąsiadowi, hiacynta w pączku, barwinka wywleczonego spod śniegu i jejeczek rozmaitych z kwiaciarni. Aha, jeszcze wstążka w znienawidzonym przeze mnie kolorze - żółtym.



1 komentarze:

ela107 pisze...

Uroczy:)

Prześlij komentarz