Ramka została zrobiona parę dni wcześniej, a literkę wycielam z filcu przed chwilą. Wszystko usztywnilam klejem z pistoletu i zawiesiłam na naszych drzwiach:)
skip to main |
skip to sidebar
w wolnym czasie robótkuje :)
wtorek, 13 maja 2014
Dyplomowana szydelkomaniaczka
Etykiety:
dyplom,
i,
kaszub,
mistrzostwa,
pomorza,
szydełko,
szydełkowaniu,
w
Filc i szydełko
Ostatnio nie umiem odpoczywać. Ciągle coś robię, czegoś szukam, coś przestawiam.
W pracy wczoraj zrobiłam trzy kółka, a w domu kolejne trzy. Teraz mam komplet podstawek pod kubki:)
poniedziałek, 12 maja 2014
Jeleń
Zobaczyłam kilka lat temu w domu naprzeciwko przystanku autobusowego całą ścianę w trofeach łowieckich pewnego myśliwego. Wtedy bardzo mi się to spodobało.
Teraz mam swojego jelenia także;)
niedziela, 4 maja 2014
Ramki
Zobaczyłam gdzieś w internecie i zrobiłam swoje. Podwójna wełna, szydełko nr 6, wieczór i poranek pracy.
Zdjęcie w dzień:
Zdjęcie wieczorem:
Zdjęcie w dzień:
Zdjęcie wieczorem:
Etykiety:
diy,
ramka,
ramki,
szydełko,
szydełkowanie
sobota, 3 maja 2014
Po przeprowadzce, czyli abażur... z wełny
*Mieszkamy już w nowym mieszkaniu. Ciężko było przenieść wszystko z dwu-pokojowego mieszkania do kawalerki, ale daliśmy radę!
Teraz jestem na etapie urządzania się w tym małym metrażu. Montujemy meble kuchenne i nie mamy jeszcze zlewu w kuchni.
W tym tygodniu liczę na normalny ciepły obiad-nie z mikrofalówki i normalne zmywanie w zlewie kuchennym, a nie w łazience.
*Dzisiaj 3. maja, czyli w moim mieście Bieg Solidarności. Startowali i namłodsi i starsi, i kijkowicze i nawet rolkarze. My patrzyliśmy tylko ;)
*Na deser w domu zrobiłam abażur do starej lampki, która już mi się znudziła.
Teraz jestem na etapie urządzania się w tym małym metrażu. Montujemy meble kuchenne i nie mamy jeszcze zlewu w kuchni.
W tym tygodniu liczę na normalny ciepły obiad-nie z mikrofalówki i normalne zmywanie w zlewie kuchennym, a nie w łazience.
*Dzisiaj 3. maja, czyli w moim mieście Bieg Solidarności. Startowali i namłodsi i starsi, i kijkowicze i nawet rolkarze. My patrzyliśmy tylko ;)
*Na deser w domu zrobiłam abażur do starej lampki, która już mi się znudziła.
Etykiety:
abażur,
bieg,
diy,
lampa,
solidarności,
sztum,
szydełko,
szydełkowanie